Według naszych analiz i informacji na forach w USA, to już koniec w ograniczeniu do 55-60 znaków w tytułach SEO! Tytuły mogą być dłuższe – i powinny takie być, jeśli jest to potrzebne.
Skrócenie tytułów nie daje żadnych wymiernych korzyści w pozycjonowaniu. Wręcz przeciwnie:
- Krótkie tytuły mogą zostać przepisane przez Google.
- Mogą zostać częściowo wyświetlone w wynikach wyszukiwania (SERP).
- Google może usunąć z nich nazwę Twojej marki.
Warto więc skupić się na optymalizacji tytułów pod kątem wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania. Warto wykorzystać w pełni dostępną przestrzeń! Tytuły to jeden z niewielu elementów, które wciąż mają duży wpływ na ranking i nad którymi masz kontrolę.
Najlepszą radą jest optymalizacja tytułów pod kątem zajęcia pierwszego miejsca, nawet jeśli przekroczą one limit 60-70 znaków. Następnie można eksperymentować, aby sprawdzić, jak wyglądają w wynikach wyszukiwania i ewentualnie je skrócić.
Pamiętaj też, że jeśli zdecydujesz się na limit znaków, nie uwzględniaj w nim nazwy swojej marki dodanej na końcu tytułu. Google prawdopodobnie i tak ją pomija.
Jeśli Twoja strona nie będzie wysoko w rankingu, to długość tytułu nie ma znaczenia. Najpierw skup się na optymalizacji pod kątem pozycji, a następnie dostosuj ich wygląd w wynikach wyszukiwania.