Google IO Bard Keyword Header Option B 2096x1.width 1300

Google Bard, innowacyjny chatbot z sztuczną inteligencją, stanął przed opóźnieniem w swoim wdrożeniu w Europie z powodu obaw dotyczących prywatności danych i surowszych przepisów Unii Europejskiej.

Plan Google dotyczący uruchomienia chatbota Bard w Europie napotkał na przeszkodę w postaci blokady regulacyjnej.

Według Komisji Ochrony Danych w Irlandii, Google nie dostarczył wystarczających szczegółów dotyczących polityki prywatności Barda, co skutkowało przesunięciem debiutu w UE.

Uruchomienie Barda zostało wstrzymane z powodu zapytań dotyczących prywatności danych. Komisja stwierdziła, że informacje przedstawione przez Google na temat ochrony prywatności obywateli UE w kontekście tego nowego narzędzia generującego sztuczną inteligencję były niewystarczające.

To opóźnienie spowodowało przesunięcie premiery Barda w UE, która miała odbyć się w tym tygodniu.

Irlandzki organ regulacyjny żąda dokładnej oceny zgodności Barda z unijnymi przepisami dotyczącymi ochrony danych.

Google będzie podlegać regularnym przeglądom praktyk dotyczących prywatności, które będą udostępniane innym europejskim agencjom ochrony danych.

Unia Europejska aktywnie reguluje systemy sztucznej inteligencji, stawiając na pierwszym miejscu bezpieczeństwo, przejrzystość i niedyskryminację.

Pierwsze proponowane ramy regulacyjne dotyczące sztucznej inteligencji w UE, znane jako ustawa o sztucznej inteligencji, mają na celu stać się najważniejszym na świecie kompleksowym prawem regulującym dziedzinę sztucznej inteligencji.

Przepisy te kategoryzują systemy sztucznej inteligencji w oparciu o ryzyko, jakie stwarzają dla użytkowników, i stosują odpowiednie poziomy regulacji.

Ustawa o sztucznej inteligencji wymaga, aby systemy sztucznej inteligencji, takie jak Google Bard i inne generatywne modele sztucznej inteligencji, spełniały wymagania dotyczące przejrzystości.

Wymogi te obejmują ujawnianie treści generowanych przez sztuczną inteligencję, zapewnienie, że model nie generuje nielegalnych treści, oraz publikację podsumowań danych chronionych prawem autorskim w celach szkoleniowych.

Przyjęcie ustawy o sztucznej inteligencji przez Parlament Europejski 14 czerwca ma wpływ na wdrażanie systemów sztucznej inteligencji w UE.

Negocjacje w sprawie ostatecznego kształtu ustawy będą teraz prowadzone z krajami UE w Radzie, które dążą do osiągnięcia porozumienia do końca roku.

Rygorystyczne wymagania ustawy będą miały wpływ na przyszłość technologii sztucznej inteligencji w UE.

Jak pokazuje sytuacja z Google Bard, firmy technologiczne, które chcą wprowadzać narzędzia AI na całym świecie, muszą szczególnie zwracać uwagę na zmieniające się przepisy.

Mimo niepowodzenia, Google nadal angażuje się w zapewnienie większej dostępności Barda.

Rzecznik Google oświadczył: „W maju powiedzieliśmy, że chcemy, aby Bard był szeroko dostępny, w tym w Unii Europejskiej, i że będziemy działać odpowiedzialnie, konsultując się z ekspertami, organami regulacyjnymi i decydentami”.

Google Bard, konkurencyjny chatbot OpenAI ChatGPT i Bing Chat Microsoftu, został już wprowadzony w 180 krajach od marca, w tym w USA i Wielkiej Brytanii.

Jednak Google nie wprowadził go jeszcze na rynek krajów UE, gdzie rygorystyczne przepisy dotyczące prywatności już poddawały analizie generatywne narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, pod kątem rzekomego nieprawidłowego przetwarzania danych i niezgodnego z prawem algorytmu.

Odroczenie wprowadzenia Google Barda w UE to nie tylko niepowodzenie Google. To przesłanie dla wszystkich firm technologicznych, aby traktować poważnie prywatność danych.

Wprowadzenie ustawy o sztucznej inteligencji może jeszcze bardziej zaostrzyć przepisy dotyczące systemów sztucznej inteligencji, wymagając od firm przejrzystości i ochrony prywatności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *