online marketing 1246457 1920

Tworzenie treści z myślą o osobach: Proces i szablon

Przewodnik po tworzeniu pomocnych, wiarygodnych treści, które kładą nacisk na ludzi i wspierają promocję Twojego biznesu, jednocześnie osiągając wysokie pozycje w wyszukiwarkach.

Chcesz osiągnąć wysokie pozycje w 2024 roku i dalej? W takim razie musisz stworzyć to, co Google nazywa „pomocnymi, wiarygodnymi, opartymi na ludziach treściami”. W tym artykule przedstawię proces, który dokładnie pokazuje, jak to zrobić, oraz udostępnię prosty szablon, który możesz wypełnić, aby podnieść jakość swoich treści.

Niezaskakująco, wiele treści jest tworzonych z perspektywy SEO. Najnowsza aktualizacja Google’a ma na celu zmniejszenie widoczności niektórych treści skupionych głównie na SEO i podkreślenie treści opartych na ludziach.

Naszym celem tutaj powinno być tworzenie dobrze zoptymalizowanych, opartych na ludziach treści. Każdy doświadczony marketer wie, że buduje się zaufanie u potencjalnych klientów, będąc pomocnym i dzieląc się wiedzą.

Proces tworzenia treści z myślą o ludziach

Google udostępnił stronę pomocy, na której znajdziesz kilka pytań, które można wykorzystać do przeglądu istniejącej treści, aby upewnić się, że jest pomocna, wiarygodna i oparta na ludziach. Niestety (i z ironią), ta strona nie jest pomocna przy tworzeniu nowej treści.

Przedstawiam sześcioetapowy proces tworzenia treści przyjaznych SEO, które stawiają na użytkownika.

Warto wspomnieć, że Google walczy z niskiej jakości, ogólną treścią. Nie oznacza to jednak, że nie możesz posiłkować się narzędziami sztucznej inteligencji. Pamiętaj jednak, by wykorzystywać je jako asystentów SEO, a nie do generowania całych artykułów.

Krok 1: Cele

Jaki jest cel Twojej treści? Jak wpisuje się ona w ogólną strategię i plan SEO?

Ustalenie przemyślanego celu jest kluczowe. To do niego dążysz. Jeśli tutaj popełnisz błąd, to pomimo starań, możesz nie osiągnąć zamierzonego efektu.

Aby wzmocnić swoje cele, zastosuj prostą technikę pięciu „dlaczego”. Określ swój początkowy cel, a następnie pytaj „dlaczego” pięć razy, aż wzmocnisz i jasno wyartykułujesz swoje założenia.

Przykład

Początkowy cel: Napisać wpis na bloga o naszych ekologicznych produktach komputerowych.

Dlaczego? Aby poprawić pozycję naszej strony w Google.

Pierwsza analiza: Chcę poprawić pozycję naszej strony w Google.

Dlaczego? Ponieważ wyższa pozycja oznacza większy ruch organiczny na stronie.

Druga analiza: Chcę więcej ruchu organicznego.

Dlaczego? Ponieważ wzrost ruchu może prowadzić do większego zaangażowania klientów i rozpoznawalności marki.

Trzecia analiza: Chcę zwiększyć zaangażowanie klientów i rozpoznawalność marki.

Dlaczego? To zaangażowanie prawdopodobnie przyczyni się do wyższych sprzedaży i lojalności klientów.

Czwarta analiza: Chcę wyższej sprzedaży i lojalności klientów.

Dlaczego? Dzięki większej sprzedaży i lojalnej bazie klientów możemy realizować naszą misję promowania zrównoważonego życia i wywierać większy pozytywny wpływ na środowisko.

Zrewidowany cel: Naszym celem jest stworzenie informacyjnego wpisu na bloga o ekologicznych produktach IT, który edukuje użytkowników w zakresie zrównoważonego biura. Pomoże to nam w pozyskiwaniu ruchu organicznego na stronę, zwiększając zaangażowanie i pozyskanie potencjalnych klientów.

Krok 2: Mówimy językiem odbiorców

wiesz już, czego chcesz osiągnąć, ale Google nie dba o Twoje cele, tylko o zadowolenie swoich użytkowników. Musisz więc połączyć swoje cele z pomaganiem użytkownikom, jednocześnie łącząc ich z Twoją firmą i misją marketingową.

Aby to zrobić, możesz zastosować technikę „reframingu”.  Opiera się ona na zmianie perspektywy i lepszej obsłudze odbiorców w marketingu (za książką Ann Hadley „Everybody Writes”).

Po pierwsze, musisz mieć jasność, kim jest Twoja grupa docelowa. Google podpowiada:

„Czy masz istniejącą lub zamierzoną grupę odbiorców dla swojej firmy lub strony, która uznałaby treść za przydatną, gdyby trafili bezpośrednio do Ciebie?”

Weź swój początkowy cel i spójrz na niego z perspektywy odbiorców. Zapytaj „I co z tego?” i odpowiedz „Ponieważ…”. Powtórz to ćwiczenie do pięciu razy.

Przykład

Twój cel: Stworzyć informacyjny wpis na bloga o komputerach poleasingowych w celu pozyskania klientów zainteresowanych tego typu sprzętem.

I co z tego? Nie każdego stać na zakup nowego komputera, a przecież coraz więcej rzeczy wymaga dostępu do wydajnego sprzętu.

I co z tego? Komputery poleasingowe to świetny sposób na zakup wysokiej jakości sprzętu w przystępnej cenie.

Cel końcowy: W naszym artykule przedstawimy zalety zakupu komputerów poleasingowych, obalimy mity dotyczące używanego sprzętu i pokażemy, jak wybrać odpowiedni model do swoich potrzeb. Czytelnicy dowiedzą się, że komputery poleasingowe to rozsądna alternatywa dla nowego sprzętu, pozwalająca na oszczędności i posiadanie wydajnego urządzenia.

Zadanie

Zdefiniuj swoją grupę docelową, zakwestionuj swój cel, przeformułuj go z perspektywy klienta i wyjaśnij, jak mu to pomaga. Uzupełnij dostarczony szablon. Upewnij się, że potrafisz zwięźle odpowiedzieć, jak to pomaga czytelnikowi.

Krok 3: Zostań mistrzem ceremonii w swojej dziedzinie

Treści, które tworzysz, powinny niczym latarnia morska prowadzić czytelników, a Twoja rola przypominać latarnika – doświadczonego i godnego zaufania. Google podkreśla to poprzez wytyczne E-E-A-T, a konkretnie wymóg dostarczania „treści pomocnych, rzetelnych i stawiających na użytkownika”.

Co czyni coś wiarygodnym? Doświadczenie, ekspercka wiedza i pozycja w branży to doskonały punkt wyjścia.

Poniżej znajdziesz kluczowe wskazówki oparte na dokumentacji Google:

Doświadczenie z pierwszej ręki

Twoje treści powinny emanować praktyczną wiedzą i znajomością tematu. Pokaż czytelnikom głębię zrozumienia, opisując korzystanie z produktu, usługi czy odwiedziny w danym miejscu. W kontekście biznesowym, jasno zademonstruj swoje wieloletnie doświadczenie.

Ekspercka wiedza

Treści powinny same w sobie być dowodem Twojej eksperckiej wiedzy lub prowadzić do strony, która nią jest. Jeżeli Twoja firma posiada certyfikaty, powinny być widoczne na stronie. Jeśli autor ma konkretną specjalizację, umieść jej opis na stronie autorskiej.

Mówimy językiem faktów

Dane doskonale uwypuklają Twoją wiedzę, ale upewnij się, że wszelkie fakty są w 100% poprawne, posiadają źródła i nie zawierają niepotwierdzonych informacji.

O nas i strony autorskie

Twoja strona powinna posiadać sekcję „O nas” oraz strony autorskie, które rozszerzają kwestię wiarygodności Twojej firmy i poszczególnych twórców. Prowadź do nich linki bezpośrednio z treści. Google wyraźnie wspomina o tych elementach, więc daj mu to, czego chce.

Krok 4: Sięgnij gwiazd – twórz treści niebanalne

Twoim celem powinno być tworzenie wyjątkowych treści, które różnią się od tego, co oferuje konkurencja, lub są po prostu lepsze. Ogólna strategia SEO odgrywa tu kluczową rolę. Chcesz się wyróżnić z tłumu, a to wyróżnienie powinno przebijać się przez Twój content marketing.

Google udostępnia nam 12 punktów do oceny jakości treści. Możemy je jednak podsumować w sześciu punktach, które posłużą Ci jako drogowskazy w procesie tworzenia.

Moc danych i przykładów

Znajdź dane i przykłady, które wzbogacą Twój artykuł. Umieść je w tekście i pamiętaj o prawidłowym cytowaniu. Ludzie uwielbiają statystyki, a cytowane treści są bardziej linkowalne (co nadal ma ogromne znaczenie).

Wzbogać dyskusję

Poszukaj obszarów, w których możesz dorzucić do dyskusji coś nowego, na przykład wyniki nowych badań, raportów czy analiz. Nie musi to być skomplikowane. Przeprowadź krótki sondaż, ale dodaj do artykułu coś nowatorskiego, co zwiększy jego wartość. Mówiąc krótco, nie powtarzaj w kółko tego samego, co inni!

Tytuły – jasne i klarowne

Twórz przejrzyste, opisowe, rzetelne i nienachalne tytuły, które streszczają treść. Możesz je optymalizować pod SEO, ale rób to z rozsądkiem. Zawsze stawiaj ludzi na pierwszym miejscu, a SEO na drugim.

Źródła z Twoim komentarzem

Odnosząc się do innych źródeł, dodawaj wartości. Nie kopiuj i nie parafrazuj – spróbuj nadać istniejącym treściom unikalny charakter. Wykorzystaj do tego swoje doświadczenie i wiedzę ekspercką. Jesteś specjalistą w danej dziedzinie; Twoja opinia i doświadczenie mają tu znaczenie.

Stawiaj na jakość i ułatwiaj dzielenie się treścią

Upewnij się, że Twoje treści są dopracowane. Możesz posiłkować się narzędziami AI, ale nie przyjmuj każdego ich zalecenia. Zachowaj swój autorski styl. Dąż do jakości na poziomie artykułów w prestiżowej gazecie lub innym drukowanym medium.

Krok 5: Chwyć za pióro, a właściwie klawiaturę

Pod pewnymi względami to może być najłatwiejszy etap. Po wykonaniu powyższych kroków badawczych będziesz już wiedzieć, z jakiej perspektywy chcesz podejść do tematu. Polecam skopiować Twój główny cel na górę dokumentu, aby służył Ci niczym Gwiazda Polarna!

Kolejność Twoich działań będzie zależeć od Twojego stylu pisania, ale kluczem jest to, że dobre planowanie gwarantuje sukces.

Oto jak ja to robię:

Wybierz format (wpis na bloga, lista, statystyki itp.)

Stwórz zarys punktów poszczególnych sekcji.

Napisz bardzo brudny pierwszy szkic (po prostu pisz – nie zatrzymuj się na edycję).

Odłóż to na bok na co najmniej kilka godzin.

Napisz drugi szkic.

Odłóż to i wyśpij się.

Przejrzyj tekst, korzystając z listy pytań Google.

Napisz trzeci szkic.

Recenzja redaktora.

Szlifowanie i publikacja.

Uważam, że najważniejsze jest tutaj przespanie się z tekstem. Kiedy tak piszesz, często próbujesz rozwiązać problem, a Twoje planowanie i pierwsze wersje prowadzą Cię do pewnego punktu.

Ale potem, kiedy zasypiasz, Twoja podświadomość zaczyna porządkować te wszystkie małe elementy, które jeszcze nie do końca pasują.

Następnie, pracując nad drugim i trzecim szkicem, znacznie wzmocnisz swój artykuł (a to o wiele łatwiejsze).

Krok 6: Spojrzenie z dystansu

Na tym etapie, jeśli chcesz mieć absolutną pewność, że się udało, możesz ponownie zajrzeć do strony pomocy Google dotyczącej treści pomocnych i samodzielnie ocenić swoją pracę.

Po przeprowadzeniu procesu planowania powinno to być o wiele łatwiejsze. Rozpoczęcie tworzenia treści od planowania i zakończenie recenzją jakościową wzmocni Twoje podejście i poprawi Twoje wyniki.

Wrażenia użytkownika i SEO

Ostatnia ważna kwestia: treść powinna być umieszczona na stronie, która zapewnia solidne wrażenia użytkownika.

Twój projekt strony internetowej i SEO powinny być dopracowane.

Twoje wskaźniki Core Web Vitals powinny świecić się na zielono.

Twoja strona powinna działać w protokole HTTPS.

Nie powinieneś wyświetlać zbyt wielu reklam (jeśli w ogóle, jeśli prowadzisz firmę świadczącą usługi).

To podstawy, ale Google ma stronę pomocy, jeśli chcesz się bardziej zagłębić.

Tworzenie treści stawiających na użytkownika: Plan na sukces SEO

Mimo wielu zmian i czarnowidztwa, content marketing z SEO nadal pozostaje viable tactic (ang. taktyką przynoszącą wymierne efekty) dla autentycznych ekspertów, którzy mogą pomóc swojej docelowej publiczności.

Google jasno określiło, czego szuka. Dzięki dokładnemu przejrzeniu stron pomocy dotyczących E-E-A-T i tworzeniu pomocnych treści możemy zbudować proces, który zapewnia nam celowanie dokładnie w to, do czego dąży Google (czyli prawdziwe SEO, które przetrwa próbę czasu).

To właśnie skupienie się na użytkowaniu końcowym jest prawdziwą istotą marketingu i dlatego Google jest tak dużą firmą. Wejście w ten sposób myślenia i uczynienie go sercem Twojej filozofii SEO tylko poprawi Twoje wyniki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *